Białowieski Plener Malarski 2024
Wciąż okazuje się, że Podlasie to niewyczerpywalne źródło inspiracji, a dzięki zderzeniu z dojrzałą optyką malarek i malarzy z całej Polski, dostrzec można ujęcie zarówno lokalne, jak i globalne. Kojący wpływ natury, jej proste, a jakże skutecznie działanie, pomocne jest nie tylko w pobudzaniu wyobraźni, ale i w odnajdywaniu równowagi pomiędzy tym, co wewnętrzne i zewnętrzne.
Ideą przyświecającą reaktywacji spotkań w Prastarym Lesie na polsko-białoruskim pograniczu jest przede wszystkim zbliżenie intelektualno-twórcze artystek i artystów z całej Polski. Celem jest nie tylko inspirowanie kolejnych pokoleń, ale i szerszy dyskurs na tematy związane z tym kulturowo różnorodnym i historycznie złożonym regionem Polski.
Przyroda staje się alternatywą dla pędu i zgiełku miasta, przestrzenią idealną do osobistego duchowego odrodzenia, ostatnią kwaterą dla zagubionych, a nieraz i źródłem dochodu. Które z tych kwestii obecnie wspinają się na piedestał i dlaczego? Bogactwo bioróżnorodności lasu, które niegdyś wykorzystywały nasze babki, dziś krok po kroku odzyskuje swoją wartość. Czemu zawdzięczamy ten nieoczekiwany zwrot ku korzeniom? Odpowiedzi zapewne jest tyle, ile ludzi, ale jeśli Ty nie masz jeszcze swojej, to zapraszamy do wejścia w nietuzinkową błogość tego wciąż nieokiełznanego świata.
Białowieski Plener Malarski bogato obrodził dowodami w kwestii oczywistej, lecz w dzisiejszych czasach nieco zapomnianej - nierozerwalności człowieka z naturą. Spotkanie to odbyło się nie tylko w bliskości z Puszczą Białowieską, ale i w bliskości wymiany twórczych myśli, obserwacji i doznań artystek i artystów nie tylko z Podlasia:
Magdalena Malena Jankowska - Sopot
Sylwia Mużyło - Dzierżoniów (woj. dolnośląskie)
Bernarda Nikitorowicz - Białystok
Daria Ostrowska - Choroszcz
Alicja Szkil - Białystok
Iwona Ostrowska - Białystok
Barbara Bańka - Białowieża
Ewa Podlodowska - Lublin
Adam Ślefarski - Białystok
Piotr Brzozowski - Białystok
Jakub Podlodowski - Lublin
Krzysztof Koniczek - Białystok
Grzegorz Radziewicz - Białystok
Sylwester Stabryła - Sanok
Daniel Gromacki - Hajnówka
Komisarzem pleneru był Janusz Żabiuk, na którego ręce składamy wyrazy wdzięczności i podziękowania.
Na jednych to sympozjum wpłynęło odświeżająco, dla innych była to wyciszającą kontemplacja wśród natury, jeszcze inni odpłynęli w świat osobistych refleksji i
tajemniczych powiązań. Poza tym, że szeroki asamblaż osobistych malarskich momentów ukazuje artystyczną różnorodność tego spotkania, to dowodzi też, że głęboka, twórcza intymność dzielona z innymi jest potrzebna, rozwojowa, jest niekomfortowa i dlatego owocna, jest po prostu niezastąpiona.
Każda twórcza osobowość winna czerpać z takich okazji jak najwięcej - czy to w kontekście twórczym, czy osobistym. Głęboko wierzę, że tak właśnie było. Jedni pozostają we własnych gniazdach, by jak wrzosy - zakwitnąć po czasie, inni na bieżąco wdrażają nowe idee, odważnie korespondując z wcześniej wypracowanymi tendencjami.
Myślę, że wznowienie tej cyklicznej białowieskiej aktywności warto będzie obserwować z biegiem lat w toku zmieniających się okoliczności kulturalno-artystycznych, społecznych i w kontekście indywidualnie wdrażanych ornamentów. Już w tym roku mamy okazję zachwycić
się, żachnąć, by za chwilę zrelaksować, wzruszyć i ponowić zachwyty. Co wydarzy się, gdy zaprosimy sąsiednie pokolenia? Skoro podczas tych spotkań oczekujemy żywych dyskusji Słowian z całej Polski, a może nawet i dalej, to niech nam się darzy!